By ograniczyć wzrost chwastów, które wcześniej czy później wyrosły by spod warstwy zrębki – warto zastosować czarną agrotkaninę. Jest to specjalny rodzaj materiału stosowany w rolnictwie i ogrodnictwie. Utkana jest z cieniutkich pasemek czarnej folii polipropylenowej. Dzięki temu jest ona przepuszczalna zarówno dla wody jak i powietrza.

Agrotkanina, jeśli nie jest wystawiona na bezpośrednie działanie promieni słonecznych i wiatru – to bardzo odporny materiał. Nie jest to może najbardziej ekologiczny sposób ochrony przed chwastami, ale zdaje się dawać najlepsze rezultaty w dłuższym terminie (ograniczenie do zera jakichkolwiek oprysków, ograniczenie nakładu pracy). W początkowym okresie może pojawić się sytuacja, że pojedyncze pędy najbardziej odpornych traw przerosną przez najsłabsze sploty włókniny (dotyczy to zwłaszcza najtańszych mat o niskiej gramaturze).

Zwolennicy permakultury zalecają ściółkowanie kartonem i następnie skoszoną trawą lub zrębkami. W niektórych sytuacjach może się to sprawdzić – zwłaszcza w przypadku niewielkich drzew czy krzewów. Niestety w wielu regionach kraju zastosowanie tej metody w okolicach warzywnika może doprowadzić do zruinowania naszych plonów. Taki wyściółkowany karton to idealne miejsce jako kryjówka dla ślimaków bezskorupowych. W przypadku agrotkaniny (czy agrowłókniny) nie zauważyłem tego problemu.